Większość ludzi jest niezadowolona ze swojego wyglądu, kręgu społecznego, pracy, mieszkania i ogólnie jest potajemnie niezadowolona ze swojego życia.
Jak zmienić swoje życie - by stać się lepszym i szczęśliwszym? Tysiące autorów pisze tysiące książek na ten temat, proponując wiele reguł i zasad.
style.techinfus.com/pl/ nie udaje trenera biznesu i psychologa osobistego. Po prostu podam swój przykład.
Jak moja pasja do mody zmieniła moje życie
Początkowo nie interesowałam się modą, nie miałam obsesji na punkcie modnych ubrań i byłam bardzo spokojna o swoją garderobę. Oczywiście chciałam kupować nowe piękne rzeczy, ale nie myślałam w ogóle o stylu i modzie. Mówiąc najprościej, byłam zwykłą konsumentką, kupującą nowe rzeczy i kosmetyki bez jasnych zasad.
Potem nastąpiły zmiany w moim życiu, zacząłem dużo czytać o modzie, kulturze i sztuce, historii, stylu i pięknie. Oprócz czytania oglądałem odpowiednie filmy fabularne i dokumentalne oraz uczestniczyłem w wystawach. W przypadkach, gdy zwiedzanie wystawy jest nierealne, starałem się dowiedzieć wszystkiego, w miarę możliwości, przez Internet.
Bez mojej wiedzy dałem się ponieść modzie i robiłem zakupy bardziej świadomie. Moda stała się moim ulubionym hobby. Teraz nie robię zakupów jako zwykły konsument, teraz jest to coś w rodzaju sztuki i rozrywki kulturalnej.
Stopniowo zmienił się mój krąg społeczny, zmienił się poziom moich dochodów i ogólnie moje życie. Teraz jestem inną osobą, więc jestem pewien, że pasja do mody może zmienić Twój nastrój i krąg społeczny, całe Twoje życie, szybciej niż cokolwiek innego.
Dlaczego tak się stało, dlaczego zmieniło się moje życie? Myślałem o tym i znalazłem odpowiedź. Chwalenie siebie nie jest najlepszą rzeczą, ale tutaj musimy przyznać, że studiując historię mody i sztuki, eksperymentując z obrazami i komunikując się z entuzjastycznymi ludźmi, stałem się osobą bardziej kulturalną i wykształconą. Mówiąc najprościej, nabył kilka cech właściwych arystokratycznym warstwom społeczeństwa przedrewolucyjnej Rosji.
Tak moda zmieniła moje życie na lepsze, a ktoś mówi, że moda nie jest poważna, moda dla niepoważnych dziewczyn...