Rosja ma największe terytorium i zasoby naturalne, podczas gdy Chiny zajmują pierwsze miejsce na świecie pod względem liczby ludności i są naszym strategicznym partnerem. Dlatego style.techinfus.com/pl/ patrzy na Chiny z zainteresowaniem i miłością.
Wielokrotnie już rozumieliśmy standardy piękna, a dziś zobaczymy zdjęcia najpiękniejszych Chinek i zwykłych Chinek oczami podróżników z Rosji. Publikację przygotowała Julia Aleksandrowna, pod wrażeniem swojej podróży do Chin.
style.techinfus.com/pl/ nie zgadza się z niektórymi przemyśleniami i wypowiedziami autora ...
Chińskie standardy piękna
Nigdy nie uważałam się za piękność, ale po wizycie w Chinach moja samoocena dramatycznie wzrosła. Rzeczywiście, narodu chińskiego nie można nazwać pięknym: krótkie ręce i nogi (nogi są często krzywe), długie ciało, płaskie ze wszystkich stron, niezależnie od płci, i duża głowa.
Zwykle w takich proporcjach rysuje się kosmitów. Piękni ludzie, jak zwykli ludzie o dobrym wyglądzie, są w Chinach bardzo rzadcy. Ale jeśli są piękne Chinki, to po prostu nie możesz oderwać oczu!
Może Chińczycy zawsze mieli takie nieatrakcyjne proporcje, a może na pulę genów wpłynęło 150 lat zatrucia opium, w którym do przybycia komunistów znajdował się cały kraj. Ten ostatni zamienił ludzi w trzeźwą, ale pozbawioną twarzy, bezpłciową, szarą masę, ubraną w tuniki a la Mao.
Wszelkie wyrażanie siebie, w tym wygląd, zostało ostro stłumione. Dotyczyło to zwłaszcza kobiet. W tamtych czasach zwracanie uwagi na swój wygląd lub ogólnie kobiecy wygląd nie było łatwe, nieakceptowane, a nawet niebezpieczne. Dlatego osoby po czterdziestce (czyli jeszcze stare czasy Mao Zedonga) nie są szczególnie zainteresowane trendami w modzie, a właściwie jakąkolwiek estetyką w stylu ubioru i fryzury: coś bezkształtnego na głowie, bezkształtny T- koszula i spodnie capri to z reguły najdziksze kolory.
Połączenie kolorów bywa szokujące – dekady szarości całkowicie zabiły dobry gust w zestawieniach kolorystycznych. Wszyscy, którzy wyprzedzają termin, starają się być w jak najlepszej formie.
Młodzi ludzie do ok. 25 roku życia, przeważnie nic nie zaabsorbowani i utrzymywani przez rodziców, eksperymentują z strzyżeniem i farbowaniem włosów (i strzyżę je tam nawet w tanich, ulicznych fryzjerach - włosy do włosów, poza tym ze świetnym smakiem).
Ubieranie nawiązuje do japońskich stylów młodzieżowych. Jednak coraz więcej młodych dziewczyn przygląda się trendom w modzie świata zachodniego i stara się być w temacie, czasem nawet bardzo skutecznie.
Jednak nawet tutaj są pewne ciekawostki. Wszyscy wiedzą, że transport samochodowy jest w Chinach bardzo rozwinięty. Z powodu deszczu motocykle są wyposażone w daszki i specjalną wodoodporną pelerynę, która zakrywa przód kierowcy jak peniuar u fryzjera, tylko z rękawami i rękawiczkami. Ale stylowe kobiety mody wolą nosić stary płaszcz zamiast… od tyłu. W końcu wiatr i rozpryski są z przodu, więc zamykają się z przodu.
Kobiety w wieku od dwudziestu pięciu do czterdziestu lat w większości wyglądają na europejski punkt widzenia co najmniej dziwnie. Ich stroje zachwycają wyobraźnię nie tyle połączeniem tego, co nie do pogodzenia, ile bezmyślnym zakładaniem rzeczy, które podkreślają wady figury.
Przypomniało mi się nasze lata 90., kiedy tak długo nic nie było możliwe i nagle wszystko stało się możliwe. Udało nam się to jednak zrobić w dziesięć lat, podczas gdy chińska estetyka smaku, czterdzieści lat po zakończeniu rządów Mao, wciąż pozostawia wiele do życzenia.Tradycyjne suknie płaszczowe z ukośnym zapięciem, które tak podziwiają kobiety na całym świecie, noszone są tutaj tylko jako mundur w miejscach, w których gromadzą się turyści.
Ale najbardziej niesamowitą rzeczą w ubraniach chińskich kobiet jest ich niestosowność. Ta okoliczność nauczyła mnie później, aby kamera była zawsze odkryta. Tak wiele klatek zostało utraconych! Szczególnie bogaty w modne „arcydzieła” był Park Górski w Zhangjiajie (Park Avatarów). Pierwszą rzeczą, która przykuła moją uwagę, była sprzątaczka opróżniająca urnę w aksamitnych butach na 8 cm obcasach wysadzanych kryształkami.
Przez całą drogę zaskakiwały mnie młode mamy, które szły górskimi ścieżkami na wysokich platformach z dziećmi na rękach. Wtedy nie wiedziałem, że najbardziej imponujące miało dopiero nadejść: w Wąwozie Czerwonego Smoka Chińska kobieta wspinała się z nami po skałach na tej samej wysokiej platformie iz torebką małej damy w rękach.
W górach spotkałem kobiety w długich sukniach wieczorowych i odwrotnie, w T-shircie i spodniach capri, ale z fryzurą jak na ślub. Niewielu było wyposażonych w zależności od sytuacji, powiedziałbym, kilku z tysięcy.
Po tym parku myślałem, że wszystko widziałem. Ale na drodze do Wuyishan dziewczyna - robotnik drogowy zdołała mnie zaskoczyć. W moim rozumieniu miała na sobie różową, warstwową piżamę z szyfonu. Jednocześnie trzymała mieszankę drogową na łopacie. Aż strach pomyśleć, że firma drogowa dostarczyła jej taką odzież roboczą!
Na styl ubioru Chinek duży wpływ mają kompleksy niższości, a pierwszym z nich jest ich własna brzydota, zwłaszcza w porównaniu z naturalnymi blondynkami. Przechodząc między nimi, słyszeliśmy tylko ich ćwierkanie: „Och… jakie są piękne!”
Szczególnie traktowane są tu blondynki. A jeśli przeciętny Chińczyk ma zerowe szanse na zostanie przystojnym blondynem, to Chinka może mieć szczęście. Jednocześnie będzie żyła jak na wulkanie, w warunkach ostrej rywalizacji, płonąc z zazdrości. Ale poczuje się jak królowa.
Dlatego jeśli zobaczysz taką dziewczynę: szpilki 12 cm, minispódniczki lub krótkie spodenki, cienkie rajstopy nude, bluzka opadająca z jednego ramienia, luźne włosy do pasa z rozjaśnionymi i podkręconymi końcami, makijaż i triumfalny " życie jest dobre”, szukaj w pobliżu swojego europejskiego chłopaka.
Drugi kompleks to krótkie nogi. Poprawka jest prosta - obcasy i platformy o nierzeczywistej wysokości. Przy małym rozmiarze stopy, obcas o wysokości 10 cm lub więcej sprawia, że Chinki chodzą na palcach. Platformy są bardziej stabilne, ale często wyglądają na bardzo nieporęczne, zwłaszcza na cienkich nogach. Nawet trampki na platformie.
Młode Chinki wszędzie noszą wysokie obcasy, może z wyjątkiem pól ryżowych. I to w czasach, gdy w Europie odmawiają obcasów i żyją równie wygodnie.
Trzeci kompleks to niewystarczająco jasna skóra. Według Chińczyków skóra kobiety powinna być blada jak światło księżyca. A parasol ma im pomagać od wielu tysięcy lat. Opalona skóra to wiele wieśniaczek.
Kobiety na całym świecie są takie same – każdy chce, jeśli nie należeć, to przynajmniej sprawiać wrażenie, że należą do wyższych sfer. Nie polegając na nowoczesnych filtrach przeciwsłonecznych, Chinki starają się jak najlepiej chronić swoją skórę przed słońcem.
W przeciwieństwie do świata muzułmańskiego, gdzie kobiety również zamykają się przed słońcem i wścibskimi oczami, robią to w bardzo dziwny sposób. Po pierwsze są to kapelusze z szerokim rondem i dużymi uszami, które zapinane są na brodzie (jak budenovka).
Czasami czapka ma również trzecią część, która opada na szyję. Niektórym to nie wystarczy i zakładają maskę typu medycznego, wtedy twarz jest całkowicie zamknięta, zostają tylko oczy.
Po drugie, do ubrań z krótkim rękawem zakłada się zarękawki, podobnie jak nasze księgowe, tylko na całe ramię i z falbanką, która całkowicie zakrywa nadgarstek. Jeśli rodzaj aktywności sprawia, że takie ubrania są niewygodne, lotkę zastępują rękawiczki. I to nawet w upalne lato. W takim stroju praktycznie wykluczone jest opalanie się przez handlarza bazarowego, gdy opalona jest tylko twarz i dłonie.
Do niedawna Chinek nie można było zaciągać na plażę. Ale znaleźli wyjście: uzupełnili muzułmański strój kąpielowy (rodzaj stroju płetwonurka ze spódnicą) z pończochą na głowie z otworami na oczy. Widok nie jest dla osób o słabym sercu. W takim stroju Fantomasa - płetwonurka można by napadać na banki, gdyby nie szalona kolorystyka tego zespołu, wywołująca u Europejczyków niepohamowany śmiech.
Po trzecie, zamykając się na górze, Chinki pozwalają sobie na minispódniczki i krótkie spodenki od dołu, ale znowu po swojemu. Nawet w ekstremalnym upale noszą rajstopy. Efektem jest taki cud: czapka i maska na głowie, rękawy na ramionach, krótkie spodenki na nogawkach, a pod nimi czarne rajstopy z pogrubiającą warstwą „szortów”, która jest znacznie niższa niż spodenki, a buty na platformie 10-12 centymetrów.
Nieuchronnie pojawia się myśl, że dziewczyna ma niewielkie szanse na ułożenie swojego życia osobistego. Chociaż czapka, maska i opaski są zdejmowane, gdy jesteś w pokoju przez dłuższy czas, możesz mieć szczęście.
Ale co, jeśli skóra dziewczyny jest początkowo ciemna? To proste - trzeba je wybielić. W tym celu stosuje się różne środki tradycyjnej medycyny i nowoczesnej kosmetologii.
Przy okazji, o kremach. Kremy niektórych popularnych marek, nawet jeśli nie wybielają skóry, sprawią, że będzie ona niezwykle przyjemna w dotyku. A fakt, że po 1,5 miesiąca od otwarcia słoika, krem zaczyna zmieniać swoją konsystencję, mówi o jego naturalnym charakterze (pod warunkiem, że krem został kupiony w aptece i kosztuje co najmniej 1500 juanów za słoik).
Wszystko, co nie zostało wybielone kremami, przypudrowane jest pudrem perłowym (w kompozycji pereł naturalnych). Przy szczególnie ciemnej skórze ten puder odgrywa okrutny żart - nabiera niebieskawego odcienia.
Jeśli wszystko jest w porządku z kosmetykami pielęgnacyjnymi w Chinach, to istnieją oczywiste problemy z kosmetykami dekoracyjnymi. Raczej z jego użyciem. Makijaż z reguły zamienia Chinki w malowane lalki. W końcu chcę eyeliner, cienie i róż. Nie każdy może złapać linię, kiedy wystarczy.
W Chinach istnieje inny trend, który jest zaskakujący z punktu widzenia Rosjan: tradycyjnie nie ma zwyczaju pozbywać się włosów na nogach i pod pachami. Te Chinki, które mają kontakt z obcokrajowcami golą się i depilują. Teraz wydaje nam się to dziwne, chociaż wciąż nie 1960 w ZSRR kobiety też się nie goliły.
Dlatego możemy założyć, że Chinki po prostu pozostają w tyle w podążaniu za modnymi światowymi trendami. Jednak nie można nie uśmiechnąć się, że Chinki dopiero zaczęły się golić, podczas gdy Europejki już przestały.
Europejki, które pierwotnie były eleganckie i stylowe, teraz coraz częściej rezygnują z możliwości bycia pięknymi ze względu na wygodę. Każdego dnia coraz więcej europejskich dziewcząt i kobiet odmawia depilacji, ubiera się w wygodne, ale brzydkie ubrania.
Odzież i dodatki - zakupy w Chinach
Po dwutygodniowym pobycie w Chinach i zobaczeniu na własne oczy, jak ubierają się piękne i zwyczajne Chinki, w ogóle nie powiązaliśmy tego, co zobaczyliśmy, z nadchodzącymi zakupami, które zostawiliśmy na ostatni dzień przed odlotem do domu.
Wybierając miejsce na zakupy w Pekinie, przejrzeliśmy różne recenzje w sieci i wybrane sklepy, w których ubierają się miejscowi. Dla nas oznaczało to, że zakupy tam byłyby niedrogie (dla turystów zazwyczaj wszystko jest bajecznie drogie), ale wysokiej jakości. Dopiero po bezowocnej wędrówce po sklepach zdaliśmy sobie sprawę z naszego błędu.
Oczywiście ubieranie się tam rosyjskich dziewcząt jest nierealne: rękawy są krótkie, nogawki spodni też, kolory, delikatnie mówiąc, wesołe, buty dla dzieci. Nawet światowe marki, takie jak ZARA czy H&M, są całkowicie skupione na proporcjach i gustach Chińczyków.
W Internecie natknęliśmy się oczywiście na informację, że dla Rosjan w Pekinie jest cała dzielnica Yabaolu. Stamtąd dostawy na rynek rosyjski idą na wszystko: od odzieży po elektronikę. Zawiodło nas jednak stereotypowe myślenie: jeśli chiński jest dla Rosjan, to jest bardzo słabej jakości, jak na moskiewskim rynku. W rzeczywistości przynoszą nam bardzo tani produkt, a jego cena odpowiada jakości.
W Yabaolu są towary na każdy gust i portfel. A co najważniejsze, wszystko jest przystosowane do rosyjskich warunków, czyli zarówno ubrania są zgodne z naszymi proporcjami, jak i elektronika zrusyfikowana.W dodatku po upadku rubla nie należy w ogóle liczyć na tanie zakupy za granicą. Dlatego efektem naszych zakupów były pędzle do kaligrafii, krem wybielający, pamiątki i herbata.
Najpiękniejsze Chinki
Na końcu style.techinfus.com/pl/ chce mieć coś do powiedzenia. Publikacja zawiera wiele osobistych opinii autora. Ale w XXI wieku każdy ma swoje zdanie, a poza tym piękno postrzegamy na różne sposoby.
Standardy urody są bardzo różne i to świetnie. Byłoby nudno, gdyby wszyscy ludzie na Ziemi mieli takie samo pojęcie piękna i stylu. Chiny to wspaniały kraj, mam chińskie dziewczyny, aw niedalekiej przyszłości planuję nauczyć się chińskiego.
Teraz i w przyszłości wszyscy myślący Rosjanie muszą uczyć się dwóch języków – chińskiego i angielskiego. Chiński jest już dziś ważniejszy niż języki europejskie, z wyjątkiem angielskiego.
Teraz proponuję zobaczyć zdjęcia najpiękniejszych Chinek ...