Modele wirtualne i przyszłość branży modelarskiej
Supermodelki lat 90. nie chciały wstawać z łóżka i zaczynać za mniej niż 10 000 dolarów. Nowoczesne modele są skromniejsze, ale mimo to wiele topowych modeli naszych czasów wciąż wymaga dużo pieniędzy. Pamiętajmy o zarobkach
Bella Hadid, dochód jej siostry, roczne zarobki
Kendall Jenner i inne znane modele.
Zwykłe modelki nawet nie marzą o takich zarobkach, ale większość z nich może w niedalekiej przyszłości zostać bezrobotna. Wirtualne modele zastąpią prawdziwe dziewczyny i równie dobrze poradzą sobie. Chociaż wszystko dopiero się zaczyna, istnieją odosobnione przykłady, ale żyjemy w świecie, który szybko się zmienia.
Wszystkie zdjęcia w publikacji z konta wirtualnej modelki - Lil MiquelaCoraz częściej mówi się o możliwości organizowania prawdziwych pokazów kolekcji, a nawet o istnieniu Tygodni Mody. Wiele marek rezygnuje z tradycyjnych wrażeń. W takiej sytuacji przyciąganie wirtualnych modeli i demonstracja w wirtualnej rzeczywistości jest bardzo kuszącym i obiecującym kierunkiem.
Wirtualny model na Instagramie
Internauci od dawna dyskutują o wirtualnym modelu Lil Miqueli. Instagram niezwykłej dziewczyny od dawna przyciąga uwagę koneserów piękna. Niektórzy twierdzili, że dziewczyna jest nierealna, ale większość zgodziła się, że dziewczyna jest prawdziwa, po prostu się przechwala i chce wyglądać lepiej niż jest w rzeczywistości, dlatego aktywnie korzysta z Photoshopa.
Sieci społecznościowe znają wiele dziewczyn o wyglądzie przypominającym lalki, gdzie zdjęcia są solidnym Photoshopem, ale z rzeczywistości jest tylko szkielet. Takie piękności królują na Instagramie od lat i zyskują miliony subskrybentów, bo to bardzo ciekawe, jak żyje taka idealna piękność. Jedni wierzą w jej urodę, inni nie czekają na wyeksponowanie, żeby się napawać, ale oboje bacznie obserwują dziewczynę, marnując czas i konsumując reklamy z jej strony.
Lil Miquela taka nie jest, nie jest zarozumiała i nie chce wyglądać lepiej. Lil Miquela jest na ogół fikcyjną idealną postacią. Wirtualna dziewczyna publikuje zdjęcia przykładowego życia i dzieli się swoimi przemyśleniami na najbardziej palące tematy. Chociaż nie ma milionów subskrybentów, ale już ponad pół miliona.
Przyszłość branży modowej i modelingowej
W dzisiejszych czasach wirtualne postacie nie odnoszą wielkiego sukcesu, ponieważ za żadnym projektem nie stoi wystarczająco kompetentny autor lub zespół prawdziwych ekspertów. Ponadto umysły ludzi nie są gotowe, aby zacząć wierzyć wirtualnemu idolowi. Ale minie trochę czasu i wszystko się zmieni.
Już wkrótce wirtualne postacie będą coraz bardziej poszukiwane w branży modelek. Prawdziwa top modelka musi otrzymać pieniądze, ważne jest, aby szanować jej prawa, dać czas na odpoczynek. Jeśli modelka jest bardzo sławna, wymaga dużych opłat, a także jest bardzo zajętą dziewczyną. Z wirtualnym modelem wszystko jest prostsze, trzeba wydać pieniądze na jego stworzenie, a następnie regularnie rozwijać i wspierać postać. W takim przypadku cały dochód pozostanie z tobą.
W zasadzie żyjemy już w świecie wirtualnych postaci. Nie dotyczy to wszystkich, ale większości internautów. Słynne modelki mają miliony zwolenników, ale wszyscy z nich nigdy nie spotkają swoich idoli. Jeśli widzą je tylko na ekranie smartfonów, te modele to dla nich stworzenia z innego świata.
Dlatego nie ma dużej różnicy - model jest prawdziwy lub całkowicie wirtualny, najważniejsze jest to, że ludzie to lubią i wywołują różne emocje swoimi słowami i czynami. Nie jest konieczne, a nawet niemożliwe, aby wszyscy to lubili, nawet jeśli jedni kochają wirtualne piękno, inni je nienawidzą, najważniejsze jest to, że zawsze o niej pamiętają i rozmawiają.