Natalia Vodianova to jedna z najbardziej znanych topowych modelek naszych czasów. W 2000 roku jej twarz pojawiła się na okładkach wielu magazynów - francuskiej "ELLE", australijskiej "Marie Claire", japońskiej "High Fashion". Do 2001 roku była rozchwytywaną modelką. Ma silny charakter, który odróżnia ją od zwykłych standardowych modeli.
Najważniejszą i pouczającą rzeczą w biografii Natalii jest jej droga do sukcesu, gdzie zaczęła i do czego doszła.
Natalia Vodianova to dziewczyna z Niżnego Nowogrodu, urodzona w 1982 roku. Jej pochodzenie nie dawało wielkich szans na sukces. Natalia dorastała w bardzo potrzebującej rodzinie. Wraz z Natalią dorastały dwie młodsze siostry i musiała bardzo wcześnie iść do pracy.
Pomogła mamie sprzedawać owoce na targu. Jedenastoletnia dziewczynka musiała nosić ciężkie skrzynie i kosze owoców, opiekować się chorą siostrą i robić dużo więcej w domu, aby pomóc matce zarabiać pieniądze. To były lata 90. A jacy byli przez lata w Rosji, wszyscy, którym udało się urodzić w latach 80., doświadczyli siebie, nie mówiąc już o tych, którzy urodzili się wcześniej.
Rodzina z samotną matką i ojcem alkoholikiem – nie było to zaskakujące. Ledwo mogli związać koniec z końcem. Tak mówią o tych, którzy nie mieli ani grosza. Co należało zrobić? Natasza wcześnie zaczęła pracować i dorastać. Jedna z sióstr Nataszy była niepełnosprawna od urodzenia - porażenie mózgowe. Wszystkie dziewczynki pochodziły z różnych ojców. Matka próbowała ułożyć sobie życie osobiste, pogodzić się z samotnością i wychowywać dzieci bez związku, nie mogła.
W szkole Natasza uczyła się bardzo przeciętnie, a przy takim stanie rzeczy nic nie może zwiastować świetlanej przyszłości. Nikt nie chciał przyjaźnić się z dziewczyną z dysfunkcyjnej rodziny. Nikt nie próbował pomóc Nataszy nawet miłym słowem. W końcu ludzie są przerażeni ludzkim nieszczęściem. Ludzie właśnie przechodzili obok małej dziewczynki, która niosła ciężkie pudła... Ale pomyśl o tym - czy zatrzymujemy się teraz, gdy widzimy coś takiego?...
Wszystko zaczęło się zmieniać w wieku 15 lat, kiedy Natalia zaczęła pracować w agencji modelek. Jeden z przyjaciół poradził Natashy, aby poszła do szkoły modelek, ponieważ stamtąd zapraszano modelki do udziału w promocjach. A to jest dodatkowy dochód. Natasza poszła i od tego momentu w jej życiu pojawiły się jasne kolory, ponieważ te czynności sprawiały jej przyjemność, pomogły oderwać się od ponurej rzeczywistości przynajmniej na kilka godzin, poczuć, jakby żyła zupełnie innym życiem.
Po prostu miała tego dość i nawet nie myślała o poważnej karierze modelki. A o czym można by pomyśleć, gdyby tu za nią, jak pociąg, rozciągał się jej ponury i dysfunkcyjny stan rodziny. Dyrektorka akademii modelek nie oferowała lukratywnych kontraktów, rzadko była zapraszana na najciekawsze wydarzenia… Natasza pozostała modelką drugoplanową.
W tym czasie w naszym kraju było wiele takich agencji modelek. W większości przypominały szkołę dobrych manier.
Ale wydarzyło się coś niesamowitego. W agencji modelek, w której pracowała Natalia Vodianova, paryska agencja Viva zorganizowała casting. Moskiewski fotograf Aleksiej Wasiliew zauważył Nataszę i zainteresowali się nią. Otrzymano ofertę - do pracy w Europie. Ale do tego musisz nauczyć się języka za dwa miesiące.
Natasza ma silny charakter, więc 1 grudnia 1999 roku wsiadła do samolotu.
Na początku nie było łatwo. Nagle nie pasowała do agencji Viva, a w innym - jej się to nie podobało. Ale Natasza ma uparty i wytrwały charakter. Prezes rosyjskiej agencji „Grace Models” po raz kolejny zabrał Nataszę do tej samej agencji „Viva”. I nagle nie tylko została zaproszona do pracy tam, ale menedżerowie, którzy odmówili Nataszy za pierwszym razem, zostali prawie zwolnieni.
Jednak pierwszy rok był trudny – nie było prestiżowych kontraktów, zarabiała tylko 100 dolarów tygodniowo. Musiała podróżować z jednego końca miasta na drugi, ale uparcie pojawiała się na każdym castingu, nawet chodziła na casting, gdzie wymagany był inny typ. Przyzwyczaiła się do pracy w taki sposób, że nie miała już sił. A jej życie w Paryżu było bajką w porównaniu z Niżnym Nowogrodem.
Pod koniec 2000 roku zagrała w dwóch sesjach zdjęciowych. Jeden został opublikowany w magazynie The Face, którego fotografem był Felix Lammers, znany z sesji reklamowych dla Welli, Nivea, Bourjois, współpracy z magazynem Elle i Vogue. Ta strzelanina była sukcesem dla Nataszy i pojawiły się oferty. Druga sesja wyszła w Marie Claire we Włoszech w marcu 2001 roku i została wykonana przez Jacquesa Olivarda. Współpracował z niemieckim i angielskim Vogue.
Seria fotografii została opublikowana pod tytułem „Lolita-2001”. Wizerunek delikatnej i uwodzicielskiej dziewczyny stał się znakiem rozpoznawczym Natalii Vodianovej. Po tych dwóch sesjach fala propozycji rosła. Natasha zaczęła brać udział w tygodniach mody w Mediolanie, Paryżu, Londynie, gdzie prezentowała kolekcje Christiana Diora, Pierre'a Balmaina, Vivien Westwood, Yohji yamamoto, Johna Richmonda, Blumarine i wielu innych domów mody.
Natasza została gwiazdą. Mniej więcej w tym czasie poznała Lorda Justina Portmana. Wkrótce dowiedziała się, że będzie miała dziecko. Co robić? W biznesie modelarskim taka sytuacja nie jest łatwa. Z jednej strony postać może się pogorszyć, chociaż na chwilę, a z drugiej trzeba opuścić podium na około pół roku. W czasie, gdy twoja gwiazda właśnie zabłysła, opuszczenie świata mody na sześć miesięcy to zatrzymanie twojej kariery. Potem Natasza miała zaledwie 19 lat i postanawia urodzić dziecko.
Z punktu widzenia biznesu modelarskiego to szaleństwo, ale z codziennego punktu widzenia? Samotna matka boleśnie zna to słowo. Nie wiedziała, jak rozwinie się związek z Justinem. Ale Natasza ma silny charakter. W sytuacji, w której się znalazła, co zrobiłby każdy z Was? Ale Natasza wiedziała, że życie to nie tylko flesze. Niech wygląd dziecka zagrażał jej karierze, ale życie jej dziecka było cenniejsze.
Natasha urodziła swojego małego Lucasa, a po chwili odbyło się oficjalne małżeństwo z Portmanem. Piękna Rosjanka miała na sobie suknię ślubną z domu Gucci, którą wykonał dla niej dyrektor kreatywny domu - Tom Ford. Nikt nie spodziewał się po Nataszy, że w momencie narodzin syna opuści podium. A kiedy kilka tygodni po porodzie wróciła ponownie, znów była to niespodzianka. Ale Natasza ma silny charakter. Potem osiągnęła niezwykłe wyżyny w świecie mody.
Wzrosła liczba ofert, wzrosła liczba zdjęć na okładkach kolorowych magazynów. I nie tylko to, zagrała w filmie Romana Coppoli Agent Dragonfly, trzykrotnie była modelką kalendarza Pirelli, a w 2003 roku została twarzą Calvina Kleina. Fabien Baron - dyrektor kreatywny Calvina Kleina - jednej z najbardziej wpływowych osób w świecie mody, zobaczył w Nataszy, że ta dziewczyna to nie tylko portret, który zostanie zapomniany w sezonie, zrozumiał, że jest w niej coś, co sprawi, że świat mody widzi w jej bohaterce od wielu lat.
Następnie Natasha została sfotografowana przez znanych fotografów świata mody, którzy byli w stanie uczynić ze swojego modelu gwiazdę pierwszej wielkości. Natasha pojawiła się nie tylko na okładkach czasopism, ale także na zdjęciach artystycznych. I to było inne uznanie jej doskonałości. Natasza na tych zdjęciach była postrzegana jako osoba o głębokim charakterze. Ale tak jest - niesamowita dziewczyna, która przeszła wiele trudności w swoim życiu. A to odcisnęło piętno na jej duszy i stosunku do życia.
Natalia Vodianova to wyjątkowa modelka i muszę przyznać, że nawet tragiczna postać. Zauważył to legendarny Peter Lindbergh. Zawsze starał się widzieć charakter w swoich modelach. Na fotografiach Lindbergha moda wygląda poważnie. A Natasza na zdjęciach dla magazynu Harper's Bazaar w 2003 roku, bez makijażu i eleganckich sukienek, prosta, bezbronna gwiazda.
Natalia Vodianova to głęboka natura i wyjątkowa osobowość.Jest nie tylko znaną modelką, stała się twarzą nowoczesnej mody.
Dane zewnętrzne:
Wzrost Natalii Vodianovej wynosi 176 centymetrów, waga 56 kilogramów.
objętość - klatka piersiowa, talia, biodra 87/61/87
Natalia Vodianova - styl ubioru na zdjęciu z życia