Ktoś mógłby powiedzieć, że perfumy o zapachu lawendy to perfumy przeszłości, naszych praprababek. Częścią prawdy jest to, że ta pachnąca roślina była naprawdę używana od bardzo dawna. W XVI wieku arabskie kobiety uważał go za jeden z najskuteczniejszych środków na eliminację nieprzyjemnych zapachów ciała. Lawenda została użyta w mieszance z solą w postaci poduszek lub w postaci aromatycznej wody. Carowie moskiewscy również bardzo upodobali sobie lawendę. Lawendę od dawna kocha się również w Anglii. Ta roślina o małych pachnących kwiatach jest bardzo częstym gościem w angielskiej perfumerii. Jednym z najlepszych zapachów dla uroczych pań była lawenda - czysta, świeża i kojąca.
A w 1920 roku, kiedy francuski chemik-perfum Rene-Marie Hattefoss podczas pracy w laboratorium doznał poważnego poparzenia dłoni, dowiedzieli się o leczniczych właściwościach tej pachnącej rośliny. Zaskoczony silnym bólem Gattefoss szybko zanurzył rękę w pojemniku z olejkiem lawendowym. A ból zaczął ustępować niemal natychmiast. I nie tylko. Nakładając opatrunki nasączone olejkiem lawendowym na oparzoną część dłoni, chemik zauważył, że rana szybko się zagoiła, skóra została zregenerowana. Dzięki temu na dłoni nie pozostał ani ślad oparzenia. Ponieważ Rene-Marie Hattefoss był nie tylko perfumiarzem, ale także chemikiem, zbadał olejek lawendowy i ustalił, że ma on wiele właściwości leczniczych, zwłaszcza antyseptycznych.
Lawenda - nazwa pochodzi od łacińskiego słowa lavare - prać, prać. Tak, lawenda naprawdę oczyszcza skórę, łagodzi podrażnienia, nawilża. Dlatego olejek eteryczny z tej rośliny znajduje zastosowanie nie tylko w perfumerii, ale także w kosmetyce. A poza tym lawenda jest również używana w aromaterapia... Oddychanie pachnącym powietrzem to przyjemność. Wiele japońskich firm zaleca swoim pracownikom stosowanie olejku lawendowego w celu zwiększenia odporności organizmu na zmęczenie. Zauważa się, że zwiększa aktywność umysłową, tworzy korzystny klimat psychologiczny, łagodzi podniecenie nerwowe i zwiększa produktywność.
Lecznicze właściwości olejku lawendowego są nadal badane. Wiadomo już, że normalizuje tętno, rozszerza naczynia krwionośne, niweluje skutki ukąszeń owadów.
Wróćmy jednak do naszego ulubionego tematu - sztuki perfumeryjnej.
To olejek lawendowy o delikatnym i lekkim aromacie, który występuje w wielu perfumach. Był to jeden z pierwszych składników francuskiej i angielskiej perfumerii.
Donna karan esencja lawendy
Lawenda to zapach z serii Donna Karan Essence. Ten zapach to serenada do lawendy. W każdym przypadku może to być odpowiednie. Zapach dający uczucie świeżości, radości. Wdychając ten aromat, poczujesz się w ramionach pachnącej lawendy, poczujesz szczęście.
Guerlain Aqua Allegoria Lavande Welur
Aqua Allegoria marki Guerlain to jeden z najlepszych zapachów lawendy. Połączenie aromatu lawendy w nutach głowy z aromatem fiołków i irysa w „sercu”, koi i otula świeżością. A szlak drzewa sandałowego dodaje energii. Cały ten kwiatowy bukiet delikatnie Cię otula i tworzy kojącą atmosferę.
Jo malone bursztyn i lawenda
Amber & Lavender to orientalno-egzotyczny zapach. Obecność bursztynu nadaje blasku, temperamentu, a lawendy – melodyjności i świeżości. W tym zapachu jest pełna harmonia uczuć. Są w stanie nadać każdemu z nas szczególny urok.
Il profumo brise de lavande
Zapach lawendy hipnotyzuje, wdychając ten zapach - chcą oddychać, czujesz radość. Delikatne kwiaty lawendy nie imponują ani miłośnikom kwiatów, ani miłośnikom perfum. Magiczna moc pachnącej rośliny zachwyca nie tylko tych, którzy używają tych perfum, ale także ich otoczenia. W kompozycji Il Profumo Brise de Lavande obecne są kwiaty kolendry i werbeny, które tworzą szczególny urok. Ten zapach sprawi, że będziemy romantyczni, rozmarzeni i piękni.
Serge lutens gris clair
W tym zapachu czuć obecność lawendy w całym brzmieniu, ale czuć ciepło i aksamitność, które wydobywa się z tęczówki. Całe to współbrzmienie spowite jest bursztynem i suchymi nutami drzewnymi, tworząc jedną harmonię zachwycającego brzmienia aromatu.
Serge lutens encens et lavande
Delikatny i korzenny aromat rozpoczyna się dźwiękiem nut rozmarynu i jałowca, stopniowo w ich harmonię wpływa świeża fala lawendy, w finale kompozycji - szałwia muszkatołowa i ambra... Aromat, który swoim oddechem daje nie tylko radość sprawiania przyjemności, ale ma również właściwości lecznicze. Lawenda i rozmaryn w swojej pachnącej społeczności dają nam poczucie radości, dodają energii.