Projektant marki Marc Jacobs wyraźnie zaczerpnął inspirację do kolekcji Louis Vuitton wiosna/lato 2024 z mody lat 60. ubiegłego wieku. Pojawiło się to zarówno w fryzurach, jak i sylwetkach.
Patrząc na tę kolekcję, wciąż można przywołać stare dobre filmy radzieckie i francuskie z lat 60. – „Diamentowe ramię”, „Fantomas” – filmy Gaidai i filmy z udziałem niepowtarzalnego Louisa de Funes. Tak, to już 60.!
Podium zostało udekorowane w nietypowy sposób – w żółto-białej klatce, po powierzchni której modele schodziły po schodach ruchomych. A sama kolekcja okazała się niemal szachownicą – garnitury w małym i dużym kwadracie, od połączenia żółci i bieli (w kolekcji było dużo żółtego) po klasyczną czerń i biel.
Aby jednak obfitość kwadratów nie rzucała się do końca w oczy, projektantka włączyła do swojej kolekcji także zwykłe ubrania - czarne sukienki i spódnice, żółte gładkie spodnie i topy, zielony wzór na białym i biały na zielonym.
Generalnie kolekcja od marki Louis Vuitton okazała się prawdziwie letnia – jasna jak słońce, zielona jak trawa i żółta jak mlecze.