Dlaczego warto odpocząć w Jerozolimie? Na to pytanie bardzo długo udało mi się znaleźć odpowiedź, a dziś podzielę się z Wami moimi drodzy czytelnicy.
Wielu Rosjan lubi wakacje na morzu, w mieście Soczi lub Abchazji, Turcji lub Tajlandii, a może nawet na Tahiti. Moi rodzice też woleli takie wakacje i jako dziecko kilka razy w ciągu lata zabierano mnie w miejsce, gdzie świeciło jasno słońce, a piasek był gorący jak patelnia. Nie wiem dlaczego, ale nawet wtedy takie wakacje nie przypadły mi do gustu, a trochę dojrzewszy, jestem przekonany o słuszności mojego wyboru.
Wyjazd do Jerozolimy przyniesie mi wszystko na raz, zmianę scenerii, mnóstwo nowych wrażeń, zdjęć i to, co najbardziej atrakcyjne - nową wiedzę. Tak więc po takiej podróży stanę się przynajmniej trochę mądrzejszy, a to jest cudowne - połączyć odpoczynek i samorozwój.
Ktoś zapyta, a co z morzem? Jerozolima ma taki układ, że przez 12-14 dni kulturalnej rekreacji można zwiedzać i pływać w trzech morzach, w tym w tym najbardziej tajemniczym Morze Martwe, który jest źródłem surowców do produkcji kosmetyków.
Z drugiej strony wyjazd nad morze to czysty relaks, ale co tak naprawdę czerpiemy z mórz i oceanów? Wrażenia słońca i morskiej bryzy są często monotonne i nie da się ich uchwycić na fotografiach. Krótko pozostają w świadomości, ale potem mieszają się z innymi wrażeniami, tracą jasność i po pewnym czasie zostają całkowicie wymazane. Ponadto jasne słońce nie daje nowej wiedzy, ale szkodzi skórze i włosom. Dzięki słońcu szybciej się zużywają, starzeją i stają się nieestetyczne.
Dlatego w dzisiejszych czasach osoba kulturalna, która naprawdę kocha siebie, nie będzie odpoczywać wyłącznie nad morzem. Mądra osoba połączy się i znajdzie trochę czasu nad morzem, a przez resztę czasu zapozna się z zabytkami, muzeami i tradycjami, sklepami i pięknem natury. Jadąc do Jerozolimy będę mógł zobaczyć morze i zanurzyć się w historii, a także czynić dobro dla mojej duszy.
Jak wolisz się zrelaksować?